"BĘDZIESZ MIŁOWAŁ SWEGO BLIŹNIEGO JAK SIEBIE SAMEGO"
Mając w pamięci słowa Jana Pawła II „Szanuj każdego człowieka, bo Chrystus w nim żyje. Bądź wrażliwy na drugiego człowieka, twoje brata”
Pragmatyczne informacje.Czy to takie trudne?Nie.Warto sobie to przypomniec,przemyslec a potem dzialac.Dzialanie dla Polski jest wazne.Wazne rowniez dla wiary...Sprobujmy a potem sie okaze ze nie ma problemow nawet na Nowym Ekranie..."Szacunek...jakże on ważny,jak bardzo wszystkim nam potrzebny..dobrze wychowany człowiek nie ma z nim problemu..zawsze i wszędzie o nim pamięta..ma szacunek do drugiego człowieka,do zwierząt,natury,sztuki a przede wszystkim szacunek do samego siebie..akceptuję wszsytko co odmienne,potrafi z godnością i należytym spokojem wysluchać racji innych,umie prowadzić dyskusje na wszelakie tematy
______________
"Szanuj każdego człowieka, bo Chrystus w nim żyje. Bądź wrażliwy na drugiego człowieka, Twojego brata...
Myśl dobrze o wszystkich - nie myśl źle o nikim. Staraj się nawet w najgorszym dostrzec coś dobrego.
Mów zawsze życzliwie o drugich - nie mów źle o bliźnich. Napraw krzywdę wyrządzoną słowem. Nie czyń rozdźwięku między ludźmi. Jednocz sercem i słowem.
Rozmawiaj z każdym językiem miłości. Nie podnoś głosu. Nie przeklinaj.
Nie rób przykrości. Nie wyciskaj łez. – Uspokajaj i okazuj dobroć.
Przebaczaj wszystko i wszystkim. Nie zachowaj w sercu urazy. Zawsze pierwszy wyciągaj rękę do zgody.
Działaj zawsze na korzyść bliźniego. Czyń dobrze każdemu, jakbyś pragnął, aby Tobie czyniono. Nie myśl o tym co Tobie jest kto winien, ale co Ty jesteś winien innym.
Czynnie współczuj w cierpieniu. Chętnie spiesz z pomocą, radą, pociechą, sercem.
Pracuj rzetelnie, bo z owoców Twojej pracy korzystają inni, jak i Ty korzystasz z pracy drugich.
Włącz się w społeczną pomoc bliźniemu. Otwórz rękę ubogim i chorym.
Użycz ze swego. Staraj się dostrzec potrzebujących wokół siebie.
Dla mnie wiara jest czyś więcej jak współczucierm i szacunkiem- to przeogromna tajemnica istnienia-miłość, która nie ma ani początku ani końca............. to OBECNOSC .............
...spokojnie kojocie ...wyluzuj...jeśli coś jest poświęcone Złemu to tak działa ...twoja córka bawi się zabawkami, które nawiązują do trumny, czaszki , kościotrupa ??...to chyba coś nie tak ..czy ty chciałbyś spać w trumnie ? hę
, czy to jest cywilizacja życia , czy śmierci ..jak ci się wydaje...pozdrawiam niepoprawnie
...nie (chociaż to tez) , chodzi o to , ze jeśli ktoś napisze jakiegoś posta, który będzie obrażał chrześcijan, katolików i samego Boga ...to zbierze się ponad sto nicków (czyli jednostkę "GROM Z NIEBA" ) i presja na właścicieli NE aby chwasta wyrwali ..nic skąplikowanego ..wystarczy stuosobowa jednostka Grom z Nieba...pozdrawiam niepoprawnie
Przy mojej tuszy nie nadaję się do sił specjalnych.
Jeśli jesteś niepoprawny to znaczy, że jesteś ciągłym grzesznikiem. Jak twoja niepoprawność ma się do twojej spowiedzi? Chrystus Król goszczący w twoim domu chyba nie jest zadowolony.
..pewnie, że są ważniejsze rzeczy ...umarła hanka mostowiak , a jej pudła będą licytowane o jurka oberstundbanhfurera... to jest mega hit poczatku roku..
Szczerze? Miłość Boga jest i pozostanie dla nas tajemnicą-jak powiedział Chrystus- królestwo moje jest nie z tego świata- to jest odpowiedz dla różnych sekt i odłamów katolicyzmu.............nic nie wiemy ponad to co zapisane.......
...no tak, ale i tak się nikt nie zgłosił na rekrutację ...jeśliby już było pewne grono, to każdy bloger już wie, kto jest kto i czy opacznie postrzega Biblie..chciałem zgromadzić tutaj ludzi radykalnie broniących swojej wiary..może się nie uda ...pewnie większość uważa mnie tutaj za satyryka , więc nie będzie mnie uważał za poważnego gościa , ale cóż... pewnie Stuhr też nie miał lekko... po roli w seksmisji każda jego następna (nawet poważna) była postrzegana jako satyra ..pozdrawiam niepoprawnie
"Ponieważ pan Opara nie określił w swoim orędziu, kto szkodzi Nowemu Ekranowi i kto został usunięty w ramach tego szkodzenia to ja, Trybeus z poparciem Łukasza Romana chcę rozpocząc batalię o dobre, katolickie, chrześcijańskie i moralne imię Nowego Ekranu."
=============================
Zaiste interesujące jest czy zostali usunięci, albo będą usuwani osobnicy z sił paranoicznie antykatolickich nierzadko o sposobie pisania wyczerpującym nawet ustawowe ramy jakże dla katolików fikcyjne. Niech ktoś jednak spróbuje prześladować islam czy judaizm oczywiście... a się przekona że nawet bez ustawy zostanie zapewniona im ochrona.
Mimo iż jesteśmy najliczniejsi, to jesteśmy coraz bardziej opluwani, pomiatani. Nie damy im rady. Oni przeklejają teksty nas szkalujące, tworzą bojówki, które nas atakują i opluwają. Jeśli NE nie zareaguje, to może lepiej jak wyniesiemy się stąd wszyscy, którzy podzielamy katolickie poglądy i założymy własne media. Jest nas duża siła intelektualna, wiec razem będziemy w stanie stworzyć ciekawe medium wypełnione pozytywnymi treściami. Wówczas wiadomo będzie, że na NE została cała reszta, a ci najcenniejsi przeszli w inne miejsce.
Tak jak zacząłem mnie to wali kto i co pisze ,nie przeszkadza mi to, nie chce czytać nie czytam ,a mojej wiary nikt i nic nie zachwieje ,nie zmieni ,nie ważne co napisze i gdzie napisze .Wierze w Boga wierzyłem i wierzyć będę a takich walczących z Bogiem jak ci na NE to do nosa wciągam i wypluwam.
„...spokojnie kojocie ...wyluzuj...jeśli coś jest poświęcone Złemu to tak działa ...twoja córka bawi się zabawkami, które nawiązują do trumny, czaszki , kościotrupa ??...to chyba coś nie tak ..czy ty chciałbyś spać w trumnie ? Hę”
Boże drogi moja córka to satanistka, podobnie jak 40% dziewczynek w wieku do 10 lat na moim osiedlu.
Muszę podzielić się tą smutną nowiną z pozostałymi „katolikami” w świątyni Carrefoura lub Reala ,gdzie nieprzebrane rzesze wiernych oddają się pobożnym modłom.
Eeeee no co ty 10% .Katolików jest z 1% nie czytałeś ostatnich wyników Cebosu?Ale za to coraz więcej jest takich nawiedzonych jak nie wspomnę kto,coraz więcej pedałów,przepraszam kochających inaczej (tych normalnych według ostatnich wyników).Nas przestarzałych zacofanych Katoli, Mocherów jest garstka ,bo dziś normalność to coś co kiedyś się leczyło.Twoja córeczka bawi się i niech się bawi na twoim miejscu dał bym jej do zabawy urnę z prochami babci, niech ma coś z tego dzieciństwa.
..otóż to ..największa frekwenja w tych "świątyniach" jest w niedzielę ...wielu katolików jest ogłupionych ..co do satanistek dziewczynek to nie tak ..jesli coś jest poświęcone demonom i jest przyniesione do domu lub podarowane to zawsze działa destrukcyjnie, może nie zaraz może później ...lecz zawsze się ujawni..pozdrawiam niepoprawnie
"A na ekshumację swoich jakoś nie moge się zdobyć."
A na co się tu zdobywać, daj małej łopatkę to sobie sama wykopie, dwa dni masz ją z głowy co najmniej ,jak wykopie to do domu przyniesie i pobawi się z koleżankami z osiedla, ale będziesz kulllll, cały Real i Carrefour o tobie będzie w niedziele tylko prawił.
@trybeus 22:55:24 Zamiast presji - głosowanie demokratyczne
To wszystko już jest, o ile NE respektowałby kompetencje RzBiK w tym zakresie:
Art. 12.4 i 7
4. Wniosek o Banicję ze RzBiK składa Prezydent lub BiK-i o wadze głosów minimum 100. Skazanie na Banicję ze RzBiK oznacza utratę rzbików (które przepadają na rzecz Skarbu RzBiK) oraz wszelkich, praw, stanowisk i tytułów posiadanych w RzBiK.
7. Wnioski (wraz ze wskazaniem we Wniosku linków) złożone przez BiK-ów, które dotyczą Wyborów Prezydenckich, Konstytucji, Banicji ze RzBiK, nie mogą budzić poważnych wątpliwości co do wagi głosów, która za nimi stoi, a która jest podliczana w ten sposób, że uwzględnia głosy oddane jedynie w ciągu 10 dni następujących kolejno po sobie. Wniosków tych nie można wycofać.
Art. 7.6
6. Szlachta RzBiK ma głos o wadze większej niż 1 odnośnie składania Wniosków i głosowań dotyczących Wyborów Prezydenckich, Konstytucji, Banicji ze RzBiK.
Art. 14. OSTATECZNE WYLICZENIE
1. Po ogłoszeniu do oprotestowania wstępnego wyniku głosowania (prostego podliczenia wagi oddanych głosów) Pełnomocnik ogłasza Ostateczne Wyliczenie, uwzględniając nie budzące poważnych wątpliwości protesty.
2. Ostateczne Wyliczenie musi nastąpić w terminie 3 dni od dnia zakończenia terminu głosowania. Jeśli tak się nie dzieje, to dokonuje go Prezydent (nie dotyczy Wyborów Prezydenckich, Konstytucji, Banicji ze RzBiK).
3. Ostateczne Wyliczenie nie może budzić poważnych wątpliwości co do manifestującej się przeważającej woli BiK-ów. Jeśli Ostateczne Wyliczenie budzi jednak poważne wątpliwości - nowy Pełnomocnik musi przeprowadzić głosowanie od nowa. I tak aż do skutku, tj. zamanifestowania się przeważającej woli BiK-ów. Podobnie jest, gdy podczas głosowania zaszła sytuacja ekstraordynaryjna, a fakt jej zajścia i jej istotny wpływ na manifestującą się przeważającą wolę BiK-ów nie budzi poważnych wątpliwości.
4. Terminy: „najlepszy wynik”, zwycięzca głosowania” dotyczą manifestującej się przeważającej woli BiK-ów i Ostatecznego Wyliczenia. Samo zaś "Ostateczne Wyliczenie" i to że "nie może budzić poważnych wątpliwości" wiąże się głównie jednak ze specyfiką wyrażania woli na blogach nie zaś z samą wolą.
//to najprymitywniejdzy objaw "pychy"- co znaczy "wynieśmy się stąd? dokąd? Katolicy są i będą wszędzie- żadne wypowiedzi nas nie zniszczą.//
- to jest wasza logika. Jak obrażacie grupę ludzi, to nie dziwcie się, że w pewnym momencie oni sobie stąd pójdą. Mamy prawo między sobą rozmawiać o was, zachęcać do przechodzenia w miejsce, które nas szanują, a omijać te, które szkalują. Ja nie jestem za tym, aby ktoś wylewał na grupę ludzi pomyje. Oczywiście - ma prawo to robić w przestrzeni, gdzie obowiązuje wolność słowa, ale wówczas powinien się liczyć, że ci, których godność jest naruszana opuszczą to miejsce. Jak by im jednak zależało na tym, abyśmy my zostali, to niech zapewni nam godne warunki do naszej twórczości. Chyba proste, nie? Nic nie narzucamy, nie rozkazujemy, ale zaznaczam, że mamy prawa stawiać pewne warunki - wy dajecie nam to, a my dajemy wam to.
a ja zawsze sceptycznie podchodzę do inicjatyw 'obrony katolickości' przez osoby świeckie. Czemu?
1. Nie wiem, czy taka osoba nie jest przedsoborowcem, przez co zamiast Kościoła i jego nauk będzie broniła tradycji kościelnej i opowiastek na niej wyrosłych. To znacząca różnica.
2. Czy ma choć trochę wiedzy, by rozróżnić herezję od informacji (nawet i wydających się szokującymi)?
3. Czy nie chce zrobić z siebie pseudo autorytetu moralnego?
W związku z tym pytanie, panie Trybeus - jak brzmią odpowiedzi na te trzy pytania?
PS: jeśli bar-bara będzie pisała o KRK w dziale K.Katolicki w stylu 'to jest sekta, idźcie stąd', to powinna zwyczajnie zostać zbanowana za umieszczanie takich treści w tym dziale. Niemniej jednak kody dostępu jak najbardziej mogła dostać, nic złego w tym akurat nie widzę. Szansę jako blogerka może dostać ;)
nie przeceniasz całej akcji? chodzi o pokazanie, że są tu katolicy i powinni się liczyć a nie tylko pojedyńczo cichaczem zgłaszać nadużycia bo to żadna nauka dla ogółu, hydra odrośnie
...kochany , ja wiem, ze ty musisz wszystko dotknąć i wszystko obadać i powąchać ..tego w wierze się nie da ..trzeba uruchomić serce ...poza tym bardziej jestem skłonny się uśmiechnąć do przedsoborowców, ponieważ sytuacja po soborze się delikatnie rzecz ujmując wymknęła spod kontroli..czasem nie mogę zrozumieć pewnych mondrali posoborowych..
wielkiej wiedzy nie mieli ludzie sredniowiecza , a wiara przetrwała tam... nie było pokuty lajtowej jak teraz ..tam trzeba było naprawdę odpokutować za grzechy...no i teraz jest taka dezinformacja, ze naprawdę nie można rozróżnić co jest herezją a co nie ...niemniej Bóg i tak daje wyraźne znaki co od Niego pochodzi...wystarczy znać dekalog i przestrzegać go ściśle...no i Pismo Św
...poza tym jest teraz dziwne postrzeganie grzechu...że to jest wina ...rozmywanie niektórych wartości ...
...co do bar-bary...no cóż za długo tu jestem , by nie wiedzieć co robi bar-bara..każdy może wierzyć jak chcę , ale jeśli zaczyna pluć na KK...wyzywać Matkę Boga od nierządnic...przezywać księży i osoby duchowne i papieża ..to chyba coś z główką nie tak..taka nie powinna dostać kodów ponieważ wielu się na nią skarżyło...no cóż ale pewnie zrobi dużo odsłon...pozdrawiam niepoprawnie
'...kochany , ja wiem, ze ty musisz wszystko dotknąć i wszystko obadać i powąchać ..tego w wierze się nie da ..trzeba uruchomić serce'.
z tym 'kochanym' poleciałeś. :p
owszem, tak mam w wielu aspektach w życiu. Taki jestem. A ponieważ miałem od dziecka już kontakt z kilkoma religiami, uważam, że dzięki tej chęci 'obadania i powąchania' pozostałem przy Chrześcijaństwie a nie innym dziwnym tworze, chociażby świadków Jehowy (którzy regularnie próbowali mnie 'nawracać', gdyż mam świadka w rodzinie, sporo sąsiadów, a przystanek ode mnie jest największa w Polsce Sala Królestwa SJ).
O przedsoborowcach rozmawiać nie będę. Powiem tylko, że mam złe z nimi doświadczenia, a nawrócenie z 'katolicyzmu' na katolicyzm miałem dzięki ludziom żyjącym w duchu Kościoła po soborze.
No.. rąbka tajemnicy mojej osoby uchyliłem ;)
'po soborze się delikatnie rzecz ujmując wymknęła spod kontroli'
Jeśli ktoś stara się do Boga przybliżyć, to nie wymknie się mu nic spod kontroli. Chyba że ktoś będzie szukał tylko wrażeń - są i tacy.
Niech więc będzie - wstępuję, postaram się działać jak potrafię, czekam na info w tej sprawie ;)
>Jeśli ktoś stara się do Boga przybliżyć, to nie wymknie się mu nic spod kontroli.<<br /> ...chyba nie doceniasz inteligencji szatana, który jest zawsze na dyżurze ..."i niech baczą ci którzy stoją, by nie upadli..."...pozdrawiam niepoprawnie
ps. na razie jest nas za mało...ale nawet kilku się liczy...
Tak sobie czytam komentarze na tym forum: oszalałych katoli, jakichś reakcjonistów pogańskich, moherów mających w d...ie przesłanie proroka z Judei. I myśle sobie że jednak coś jest w powiedzeniu "opium dla ludu".
jednak wyglada że przydałby sie tu lekarz. Oczywiście to jakies podskakiwanie krasnala, ale pokazuje sposób myślenia zaczadzonych. Jak pokazuje historia mogliby zatopić swiat we krwi w imię religii. W zasadzie powinniście zawiązać sojusz z talibami. Jeśli chodzi o wykonawstwo mają niezłe doświadczenie które wam przydałoby się. Myślę że jesli chodzi o taktyczne ustalenie wyższości wyznawanej religii to uda wam się ustalić chwilowe porozumienie do czasu wyrżnięcia innowierców lub niedowiarków. Końcowe ustalenie zwycięzcy nastąpi na zgliszczach.
...w sumie, to o co ci chodzi ? kim jesteś ..powinieneś się określić ...innowierca, niedowiarek , świadek jechowy, mormon, adwentysta. antyklerykał, agnostyk, ateista, protestant, prawosławny, new age, kościół moona, zielonoświątkowiec, satanista...* to wtedy porozmawiamy o konkretach...a na razie to wygląda na zwykłe ujadanie głodnego kojota...pozdrawiam niepoprawnie
Cóż. Masz potrzebę nadania etykietki. Specjalnie nie chciałem się określać, bo wydawało mi się że nie ma to znaczenia w tym momencie. Mnie po prostu razi nawet sposób myślenia (nie mówiąc o działaniu) o przemocy (jakieś grupy reagowania, wizyty o 6 rano) w imię religii.
Ale uwaga: byłbym gotów uzyc przemocy gdyby ktoś innemu miałby przemocą uniemożliwiać jakieś praktyki swiatopoglądowe lub ich brak.
...uff... określenie się jest bardzo ważne ...niedowiarek to chyba z przekory ..to są najcięższe negocjacje...toż to ze świadkami idzie prościej...no i nie w imię religii..tylko w imię Boga Trójjedynego...to zasadnicza różnica..
>>Ale uwaga: byłbym gotów uzyc przemocy gdyby ktoś innemu miałby przemocą uniemożliwiać jakieś praktyki swiatopoglądowe lub ich brak.
..bar-bara odeszła z Kościoła Katolickiego ..jej sprawa lecz ona na tym nie poprzestaje i próbuje namącić ludziom w głowach by też odeszli, a to jest niedopuszczalne ...to dotyczy twojej wypowiedzi , którą przekleiłem ...6 rano to jest metafora ...nie bierz tego dosłownie...pozdrawiam niepoprawnie
no i nie w imię religii..tylko w imię Boga Trójjedynego...to zasadnicza różnica..
a cóz to za różnica czy w imię religii, Trójjedynego czu Jedynego a może jakiegos innego. Odczuwam niepokojącą mnie niepewność istnienia jakiejś siły wyższej lub przestrzeni poza naszymi zmysłami wobec których to rzeczy spory o trojjedyność, jedyność, niepokalane poczęcie czy już nie wspomnę o innych religiach są magicznymi zaklęciami homo sapiens. A do tego jeszcze jakieś nawoływania wojenne (metaforycznie czy nie) stają się śmieszne ale też i niebezpieczne.
...jeśli odczuwasz niepokojącą cię niepewność istnienia jakiejś siły wyższej lub przestrzeni poza naszymi zmysłami ...to jest to dobry znak dla ciebie ponieważ Bóg już dzisiaj upomina się o Ciebie...tutaj nie trzeba już "działań militarnych"...Bóg z Tobą ...
blog trybeus'a
Kogut polski, niekoszerny, heteroseksualny...rasa górska